18.03.2014

Czy ziemniaki, makaron, ryż i chleb naprawdę tuczą?




Ziemniaki, makaron, ryż i chleb to przede wszystkim źródło węglowodanów w diecie.
Powszechne jest więc myślenie, że chcąc schudnąć trzeba się tych produktów pozbyć z naszego menu.
I jak rozmawiam z osobami "wiecznie na diecie" to jest ich metoda startowa na odchudzanie.
Sposób prosty i banalny do zastosowania, ale czy na pewno skuteczny?

Węglowodany w procesie odchudzania powinny się znajdować na podobnym poziomie procentowym % jak w przypadku żywienia osoby dorosłej, zdrowej. Tym samym nie ma konieczności eliminowania z diety ww. produktów.

Ziemniaki jako warzywa, zawierają dużo wody i nie są wcale bardzo kaloryczne. Ważne jednak jest by przygotowując potrawy z ziemniaków nie dodawać do nich przede wszystkim tłuszczu.
Dwa ziemniaki gotowane 160 g to ok. 120 kcal, gdy polejemy je tłuszczem ich kaloryczność wzrośnie do 170 kcal, jako placki ziemniaczane dostarczą nam 370 kcal, a jako frytki aż 520 kcal!!!

Makaron i ryż, są bardziej kaloryczne niż ziemniaki, ale spożywamy ich zwykle mniej. 
Dodatkowo na półkach sklepowych możemy znaleźć produkty razowe, pełnoziarniste, które nie dość, że są bogate w witaminy i składniki mineralne to jeszcze posiadają dużo więcej błonnika, który sprzyja procesom odchudzania.

Chleb, podobnie jak makaron czy ryż, warto wybierać ciemny, razowy, z ziarnami. Dostarczy nie tylko witamin z grupy B, ale również błonnika. Co ważne podziała sycąco, co oczywiście sprzyja zjedzeniu mniejszej ilości pożywienia. Poza tym nie ma lepszego śniadania niż razowiec z sałatą, szynką i pomidorem!

Nie wierzcie więc mitom żywieniowym, że ziemniaki, makaron czy chleb tuczą.
Zwóćcie uwagę na to jak jecie te produkty i jak je przyrządzacie.
Pamiętajcie:
 - frytki, makaron z sosem śmietanowym, chleb pszenny z masłem czy ryż ze śmietaną - faktycznie nie pomogą Wam w walce z kilogramami, ale ziemniaki z wody jako dodatek do pieczonej piersi z kurczaka, makaron razowy ze szpinakiem, czy ryż brązowy z jabłkami na pewno sprzyjać będą utracie masy ciała i Waszemu zdrowiu.