Dziś karnawałowo - o drinkach i pułapce alkoholu.
Bo czy wiecie, że 1g alkoholu to aż 7 kalorii?
Dużo? Bardzo.
Bo oto okazuje się, że kieliszek martini dostarcza nam tyle kalorii co kawałek pizzy a kufel piwa niejednokrotnie tyle co pełnowartościowe śniadanie z chleba razowego, szynki, sera, sałaty i soku.
Do tego kalorie z alkoholu to tzw. puste kalorie, a to oznacza, że nie mają żadnej istotnej wartości odżywczej.
Ponadto mało kto poprzestaje na 1 drinku czy 1 piwie. Zwykle w towarzystwie wypijamy więcej, zagryzając przy tym kaloryczne i bogate w tłuszcz przekąski - chipsy, paluszki, krakersy z dipami itp.
Mężczyźni przepijają alkohol colą albo innymi kolorowymi napojami a kobiety do piwa dodają syrop malinowy (100 g - ponad 200 kcal!) lub wybierają drinki przygotowane niejednokrotnie na śmietance, mleczku kokosowym, syropach cukrowych itp.
Zanim więc sięgniesz po alkohol, gdy w głowie cały czas masz przekonanie, że powinnaś/powinieneś schudnąć pamiętaj:
- dodawaj do alkoholu lód - to zmniejszy jego ilość a tym samym kaloryczność,
- wybieraj mniejsze kieliszki i nigdy nie napełniaj ich do pełna!
- po każdym drinku pij wodę,
- rozsądnie wybieraj dodatki do alkoholu - najlepsze są: woda + cytryna lub sok z limonki
- wyznacz sobie dni, kiedy ew. możesz uraczyć się alkoholem - np.po lampkę wina, piwa, drinka sięgam tylko w sobotę. W pozostałe dni jestem abstynentem!
- uważaj na przekąski.
Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz