Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego specjaliści od żywienia tak negują diety-cud: np.
5-dniowe, tygodniowe, dwutygodniowe itp.?
5-dniowe, tygodniowe, dwutygodniowe itp.?
Niezdrowe, źle zbilansowane, kończące się efektem jo-jo – mówią dietetycy.
Skuteczne – mówią kobiety, które przed sylwestrem, ślubem czy inną ważną okazją chcą się zmieścić za wszelką cenę w sukienkę rozmiar 36, w krótkim czasie.
Słyszę nieraz, że negowanie diet opisywanych tak często w gazetach to jakaś fanaberia, ludzi którzy żyją z odchudzania – dietetyków, trenerów żywienia itp.
A jaka jest rzeczywistość?
Fakt 1. Szybka utrata wagi jest niekorzystna dla naszego organizmu i może być początkiem problemów zdrowotnych. Bezpieczne odchudzanie polega na chudnięciu około 0,5 - 1 kg na tydzień, czyli wypracowaniu około 7000 kcal deficytu energetycznego w skali tygodnia. Takie tempo chudnięcia pozwala na trwała utratę zbędnych kilogramów przy zachowaniu dobrego samopoczucia i przede wszystkim zdrowia. A na tym nam powinno zależeć najbardziej.
Fakt 2 . W początkowej fazie odchudzania wcale nie pozbywamy się tłuszczu, jak się wydaje osobom na dietach-cud, tracimy głównie wodę (stąd rzekoma „skuteczność” diet 3,5,7 dniowych). Dlaczego?
Jeśli nie dostarczamy sobie odpowiedniej ilości pożywienia nasz organizm sięga do zapasów.
Początkowo spala glukozę, a potem białka mięśniowe (drugi–trzeci dzień odchudzania). Obie te substancje są związane z cząsteczkami wody, w związku z czym tracąc zapasy węglowodanów i białka, tracimy też związaną z nimi wodę.
Fakt 3. Chudnięcie to proces bardziej skomplikowany niż sądzimy. Dla osoby na diecie klucz do sukcesu to długofalowa zmiana nawyków żywieniowych. Dlaczego? Dlatego, że w odchudzaniu wyróżniamy 4 fazy chudnięcia:
Faza 2: ok 13 dzień diety - tracimy 19% wody, 12% białka, 69% tłuszczu
Faza 3: ok. 21-24 dzień diety - tracimy 15% białka, 85% tłuszczu
Faza 4: od 24 dnia diety tracimy 25% białka, 75% tłuszczu
Stosując zatem diety-cud –np. tygodniowe, dwutygodniowe – nie dochodzimy do fazy 3 i 4 odchudzania, a więc do sytuacji w której wzrasta intensywność spalania tkanki tłuszczowej. Tym samym gwarantujemy sobie efekt jo-jo w zestawie "ja i moja dieta".
Fakt 4. Dieta-cud nie istnieje! istnieje za to nasze lenistwo do zmiany nawyków żywieniowych i stylu życia!!
Nadprogramowe kilogramy, które zbieramy, często miesiącami czy latami, nie da się stracić w 3,7 czy 12 dni.
Można natomiast, pracując nad sobą i zdobywając wiedzę, o tym co jemy, bez szkody dla samej/samego siebie żywić się tak, by nie trzeba było sięgać po nieskuteczne rozwiązania.
I do tego Was namawiam!!
I do tego Was namawiam!!